sarenka_0 |
Wysłany: Czw 19:17, 17 Kwi 2008 Temat postu: Upadły Anioł |
|
Wszak ja jestem upadłym aniołem
w swojej niby beztroskiej dziecinności zgubiłem skrzydła
wtedy odeszły niewinności
został pusty wzrok skrzywdzonego dziecka.
Ty potrafisz trwać
z miłą chęcia
gdybym miał zdrowe skrzydła
oddałbym ci je bez zastanowienia
jesteś bardziej podobny do anioła niż ja.
A ja...
Ciągle próbuję naprawić skrzydła
gdy zdaje mi się
że zalepiłem każdą ranę
wkładając je w przypływie jakże ludzkiego impulsu
unosze się piękną chwilą
po czym znów upadam
a każdy kolejny upadek jest coraz silniejszy.
Brak sił mnie opuszcza.
I trwa chęć chwilowego niebycia aniołem.
Co jakiś czas historia się powtarza.
Jak i człowiek niczego się nie uczę. |
|