Autor |
Wiadomo¶æ |
xaladan |
|
xaladan |
|
SolAngelika |
Wys³any: Nie 23:34, 06 Kwi 2008 Temat postu: wolno¶æ,a maski |
|
Wydaje mi siê,¿e cz³owiek, mo¿e funkcjonowaæ z mask±, czy gêb±, jak napisa³ mistrz Gombrowicz i nie zatracaæ swojej odrêbno¶ci,swojego indywidualizmu czy autentyczno¶ci.
Nie jeste¶my w stanie identycznie funkcjonowaæ w kadym ¶rodowisku , z którym dane jest nam siê integrowaæ. Inaczej to jest w pracy, inaczej w gronie rodziny, inaczej w¶ród przyjació³. Czy to jest co¶ z³ego?
Otó¿ nie, maj±c np: kontakt z dzieæmi 3-5 letnimi, nie jestem w stanie, byæ taka jak przy m³odzie¿y gimnazjalnej(je¿eli rozpatrujemy p³aszczyznê zawwodow±) czy w¶ród ludzi o tym samym wykszta³ceniu, ka¿da z tych grup wymaga innego podej¶cia, innego traktowania, nawet innego s³ownictwa. Pracuj±c z lud¼mi,czy w ogóle wstêpuj±c w interakcje z drug± osob±, czy inn± grup±, w której egzystujemy,czêsto " gramy" bo:
-nie przeniosê ze soba problemów np: z mêzem,do nauczania dzieci
-nie bêdê ¿y³a tylko i wy³acznie problemami Jasia/Ani w domu i spycha³a potrzeb w³asnej rodziny na dalszy plan
-nie bêdê wy¿ywa³± siê na partnerze.mê¿u ,bo mam szefa idotê
lub wiele podobnych.
Czy te maski ograniczaj± moj± wolno¶æ? Nie, s± po prostu sposobem na funkcjonowanie w okre¶lonym ¶rodowisku, które jednak nie moze mieæ decyduj±cego wp³ywu na moje pogl±dy, czy zatracenie to¿samo¶ci w³asnej, bo wtedy mozna tylko i wy³acznie prosiæ,aby nie dostaæ jakiej¶ formy alter-ego lub kilku ... |
|
wciaztensam_ |
Wys³any: Czw 16:01, 03 Kwi 2008 Temat postu: Byæ silnym... byæ wolnym... czyli jak byæ sob± |
|
............. |
|
wciaztensam_ |
Wys³any: ¦ro 15:36, 02 Kwi 2008 Temat postu: Re: Byæ silnym... byæ wolnym... czyli jak byæ sob± |
|
,............... |
|
wciaztensam_ |
Wys³any: ¦ro 9:27, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Pulsarka napisa³: | Masz racje... bycie sob± kosztuje i to bardzo. O mnie mówi±, ¿e jestem dziwna, inna, nie z tej planety... d³ugo by³am na uboczu, nieakceptowana... ale... polubi³am tê swoj± inno¶æ... Jestem sob±... nadal... i taka ju¿ pozostanê... myslê, ¿e warto. |
To mo¿e oni s± dziwni?, a mo¿e zazdroszcz± Ci sposobu bycia? Nie zmieniaj siê, zawsze b±d¼ sob±, rób to co dyktuje Ci Twój umys³ i Twoje serce :) |
|
Pulsarka |
Wys³any: Wto 21:50, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Masz racje... bycie sob± kosztuje i to bardzo. O mnie mówi±, ¿e jestem dziwna, inna, nie z tej planety... d³ugo by³am na uboczu, nieakceptowana... ale... polubi³am tê swoj± inno¶æ... Jestem sob±... nadal... i taka ju¿ pozostanê... myslê, ¿e warto. |
|
wciaztensam_ |
Wys³any: Wto 21:29, 01 Kwi 2008 Temat postu: Byæ silnym... byæ wolnym... czyli jak byæ sob± |
|
................ |
|
Pulsarka |
Wys³any: Pon 12:00, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
Mi³ego dnia... dziêkujê |
|
wciaztensam_ |
Wys³any: Pon 11:56, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
Pulsarka napisa³: | Dziêkujê, zawstydzasz mnie trochê :) |
Jak to ???????
Nie chcê tego, ju¿ nie bêdê, postaram siê :)
Mi³ego dnia kole¿anko |
|
Pulsarka |
Wys³any: Pon 11:55, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
Dziêkujê, zawstydzasz mnie trochê :) |
|
wciaztensam_ |
Wys³any: Pon 11:22, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
Pulsarko zrobi³a¶ kawa³ dobrej roboty i za to Ci dziêkujê
Narazie tylko tyle :) |
|
Pulsarka |
Wys³any: Pon 10:25, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ech... trochê siê rozpisa³am... Piszê to co czujê, my¶lê... Nie zawsze potrafiê przekazaæ to, co dla mnie najwa¿niejsze... czasami poprostu brakuje s³ów, porównañ. Piszê o moich spostrze¿eniach i odczuciach, bo tylko o tym mogê.
Ka¿dy ma swoje do¶wiadczeni i przemy¶lenia. Staram siê nimi z Wami dzieliæ. Mo¿e kto¶ z tego skorzysta? Komu¶ to pomo¿e? Ja biorê od Was bardzo du¿o i mam nadzieje, ¿e mogê jeszcze co¶ z siebie komu¶ daæ, ¿e byæ mo¿e moje ma³e my¶li sprawia, ¿e kto¶ poczuje siê choæ odrobinkê lepiej- mo¿e nawet u¶miechnie siê rado¶niej. Mi³ego dnia wszystkim ¿yczê... i Tobie niepokorny mê¿czyzno przenikliwych i trafnych obserwacji oraz wiary w siebie, jak do tej pory. Pozdrawiam |
|
Pulsarka |
Wys³any: Pon 10:18, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
Chcia³abym byæ silna, wolna- niemo¿liwe, sob±- staram sie... Nie zawsze starcza nam si³... czasami cz³ek poprostu wysiada w zderzeniu z rzeczywisto¶ci±, problemami, bólem, zawi¶ci± i wieloma innymi rzeczami. Upadki s± nieuniknione, wa¿ne, aby siê po nich podnosiæ... z nowymi si³ami, do¶wiadczeniami i z now± nadziej±.
Wolno¶æ- tak naprawdê nigdy nie jeste¶my wolni. Zawsze od czego¶ uzale¿nieni lub zale¿ni- od dzieci, pracy, szefa, pieniêdzy, mi³o¶ci, swych nastrojów itd. itp. My¶lê, ¿e sztuka w tym, aby ten brak ca³kowitej wolno¶ci nie ci±¿y³ nam, aby zrobiæ z tego nasza si³ê, bo wci±¿ trzeba o co¶ lub z czym¶ walczyæ... chyba najczê¶ciej z samym sob±. S±dzê, ¿e ten brak wolno¶ci ma swój urok... np. dzieci, uczucia, rado¶æ i nawet czasami smutek... Potrafi byæ bardzo twórczy i rozwijaæ nas wewnêtrznie. najwa¿niejsze jest aby ¿yæ w harmonii i zgodzie z samym sob±.
Byæ sob±- staram siê. Jestem ¶wiadoma siebie i znam swoje wady i zalety, ale czasami bierze nade mn± przewagê moja "mroczna strona mocy"... To te¿ ja... Ale z³e my¶li kiedy¶ wreszcie odchodz±... i znów nastêpuje rado¶æ. W ka¿dej sytuacji postêpujê zgodnie z w³asnym sumieniem... staram siê, choæ czasami wybory s± bardzo trudne- trzeba braæ pod uwagê wiele czynników, Czasami trzeba wybraæ mniejsze z³o... które byæ mo¿e, z czasem zmienimy na dobro. Ka¿dy z nas ma wiele twarzy i wszystkie s± nasze- je¶li s±... |
|
wciaztensam_ |
Wys³any: Sob 19:48, 29 Mar 2008 Temat postu: xxxxxx |
|
:) [/b][/color] |
|