 |
|
 |
|
rowena77
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódzkie
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany: Czw 16:07, 29 Maj 2008 Temat postu: Pierre Guilbert |
|
|
Jeżeli wierzysz, że uśmiech
silniejszy jest niż broń,
Jeżeli wierzysz w moc otwartej dłoni,
Jeżeli wierzysz, że to, co ludzi jednoczy
ważniejsze jest od tego, co ich dzieli,
Jeżeli wierzysz, że odmienność
jest bogactwem, a nie zagrożeniem,
Jeżeli umiesz patrzyć na drugiego z odrobiną miłości,
Jeżeli przedkładasz nadzieję nad podejrzliwość...
Jeżeli sądzisz, że to raczej do ciebie należy pierwszy krok,
Jeżeli spojrzenie dziecka
potrafi jeszcze rozbroić twoje serce,
Jeżeli umiesz cieszyć się radością twego sąsiada,
Jeżeli niesprawiedliwość godząca w innych
budzi twój sprzeciw,
Jeżeli obcokrajowiec to dla ciebie
brat, który jest ci dany,
Jeżeli z miłości umiesz poświęcić innym trochę czasu,
Jeżeli umiesz przyjąć czyjąś przysługę,
Jeżeli dzielisz się chlebem
i potrafisz dodać doń okruchu twego serca,
Jeżeli wierzysz, że przebaczenie ma większą moc aniżeli zemsta.
Jeżeli umiesz cieszyć się radością i szczęściem innych,
Jeżeli możesz wysłuchać nieszczęśnika,
który zabiera ci czas i obdarzyć go uśmiechem,
Jeżeli potrafisz przyjąć krytykę,
wykorzystać ją, a nie szukać obrony siebie,
Jeżeli szanujesz poglądy innych...
Jeżeli dla ciebie drugi jest przede wszystkim bratem,
Jeżeli gniew jest dla ciebie słabością,
a nie oznaką siły,
Jeżeli wolisz ponieść szkodę,
aniżeli kogoś skrzywdzić,
Jeżeli nie zgadzasz się, by po tobie był potop,
Jeżeli stajesz po stronie biednych i uciśnionych,
nie uważając się za bohatera,
Jeżeli wierzysz, że w dyskusji jedynie miłość ma głos.
Jeżeli wierzysz, że pokój jest możliwy
... wtedy nadejdzie pokój.
Pierre Guilbert
Jeżeli wierzysz, że uśmiech
silniejszy jest niż broń,
Jeżeli wierzysz w moc otwartej dłoni,
Jeżeli wierzysz, że to, co ludzi jednoczy
ważniejsze jest od tego, co ich dzieli,
Jeżeli wierzysz, że odmienność
jest bogactwem, a nie zagrożeniem,
Jeżeli umiesz patrzyć na drugiego z odrobiną miłości,
Jeżeli przedkładasz nadzieję nad podejrzliwość...
Jeżeli sądzisz, że to raczej do ciebie należy pierwszy krok,
Jeżeli spojrzenie dziecka
potrafi jeszcze rozbroić twoje serce,
Jeżeli umiesz cieszyć się radością twego sąsiada,
Jeżeli niesprawiedliwość godząca w innych
budzi twój sprzeciw,
Jeżeli obcokrajowiec to dla ciebie
brat, który jest ci dany,
Jeżeli z miłości umiesz poświęcić innym trochę czasu,
Jeżeli umiesz przyjąć czyjąś przysługę,
Jeżeli dzielisz się chlebem
i potrafisz dodać doń okruchu twego serca,
Jeżeli wierzysz, że przebaczenie ma większą moc aniżeli zemsta.
Jeżeli umiesz cieszyć się radością i szczęściem innych,
Jeżeli możesz wysłuchać nieszczęśnika,
który zabiera ci czas i obdarzyć go uśmiechem,
Jeżeli potrafisz przyjąć krytykę,
wykorzystać ją, a nie szukać obrony siebie,
Jeżeli szanujesz poglądy innych...
Jeżeli dla ciebie drugi jest przede wszystkim bratem,
Jeżeli gniew jest dla ciebie słabością,
a nie oznaką siły,
Jeżeli wolisz ponieść szkodę,
aniżeli kogoś skrzywdzić,
Jeżeli nie zgadzasz się, by po tobie był potop,
Jeżeli stajesz po stronie biednych i uciśnionych,
nie uważając się za bohatera,
Jeżeli wierzysz, że w dyskusji jedynie miłość ma głos.
Jeżeli wierzysz, że pokój jest możliwy
... wtedy nadejdzie pokój.
Pierre Guilbert
Powiedz to pierwszy
"On był mężczyzną potężnym, o donośnym głosie i szorstkim sposobie bycie. Zaś ona - kobieta łagodną i delikatną. Pobrali się. On dbał, by niczego jej nie brakowało, a ona zajmowała się domem i dziećmi. Później dzieci dorosły, pozakładały własne rodziny i odeszły. Historia, jakich wiele.
Lecz kiedy wszystkie dzieci były już urządzone, kobieta straciła swój zwykły uśmiech, stawała się coraz bardziej wątła i blada. Nie mogła już jeść i w krótkim czasie przestała podnosić się z łóżka.
Zmartwiony mąż umieścił ją w szpitalu.
Lecz chociaż u jej wezgłowia zbierali się najlepsi lekarze i specjaliści, żadnemu z nich nie udało się określić, na co zachorowała kobieta. Potrząsali tylko głowami.
Ostatni lekarz poprosił na stronę męża i rzekł:
- Ośmieliłbym się powiedzieć, że po prostu... pańska żona nie chce już dłużej żyć...
Mężczyzna w milczeniu usiadł przy łóżku żony i ujął ją za rękę. Była to mała, drobna rączka, która zupełnie ginęła w potężnej dłoni mężczyzny. Potem rzekł zdecydowanie swym donośnym głosem:
- Ty nie umrzesz!
- Dlaczego? - zapytała kobieta lekko wzdychając.
- Ponieważ ja cię potrzebuję!
- To dlaczego wcześniej mi o tym nie powiedziałeś?
Od tej chwili stan zdrowia kobiety zaczął się szybko poprawiać. Dzisiaj czuję się doskonale. A lekarze i znani specjaliści nadal zadają sobie pytanie, jaka choroba ją dotknęła i cóż za wspaniałe lekarstwo uzdrowiło ją w tak krótkim czasie.
Nigdy nie czekaj do jutra, by powiedzieć komuś, że go kochasz. Uczyń to dzisiaj. Nie myśl: "Moja mama, moje dzieci, moja żona lub mąż doskonale o tym wiedzą". Miłość to życie. Istnieje kraina umarłych i kraina żywych. Tym, co je różni, jest miłość. "
Powiedz to pierwszy
"On był mężczyzną potężnym, o donośnym głosie i szorstkim sposobie bycie. Zaś ona - kobieta łagodną i delikatną. Pobrali się. On dbał, by niczego jej nie brakowało, a ona zajmowała się domem i dziećmi. Później dzieci dorosły, pozakładały własne rodziny i odeszły. Historia, jakich wiele.
Lecz kiedy wszystkie dzieci były już urządzone, kobieta straciła swój zwykły uśmiech, stawała się coraz bardziej wątła i blada. Nie mogła już jeść i w krótkim czasie przestała podnosić się z łóżka.
Zmartwiony mąż umieścił ją w szpitalu.
Lecz chociaż u jej wezgłowia zbierali się najlepsi lekarze i specjaliści, żadnemu z nich nie udało się określić, na co zachorowała kobieta. Potrząsali tylko głowami.
Ostatni lekarz poprosił na stronę męża i rzekł:
- Ośmieliłbym się powiedzieć, że po prostu... pańska żona nie chce już dłużej żyć...
Mężczyzna w milczeniu usiadł przy łóżku żony i ujął ją za rękę. Była to mała, drobna rączka, która zupełnie ginęła w potężnej dłoni mężczyzny. Potem rzekł zdecydowanie swym donośnym głosem:
- Ty nie umrzesz!
- Dlaczego? - zapytała kobieta lekko wzdychając.
- Ponieważ ja cię potrzebuję!
- To dlaczego wcześniej mi o tym nie powiedziałeś?
Od tej chwili stan zdrowia kobiety zaczął się szybko poprawiać. Dzisiaj czuję się doskonale. A lekarze i znani specjaliści nadal zadają sobie pytanie, jaka choroba ją dotknęła i cóż za wspaniałe lekarstwo uzdrowiło ją w tak krótkim czasie.
Nigdy nie czekaj do jutra, by powiedzieć komuś, że go kochasz. Uczyń to dzisiaj. Nie myśl: "Moja mama, moje dzieci, moja żona lub mąż doskonale o tym wiedzą". Miłość to życie. Istnieje kraina umarłych i kraina żywych. Tym, co je różni, jest miłość. "
Post został pochwalony 0 razy
|
|