|
|
|
|
sarenka_0
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2007
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Czw 22:41, 15 Maj 2008 Temat postu: Nadzieja nigdy nie umiera |
|
|
Na stole stały cztery świeczki.
Pierwsza rzekła:
,,Jestem dobrem- ludzie mnie już nie potrzebują, więc mogę zgasnąć"
Druga świeczka dodała:
,,Jestem sprawiedliwością- dziś nikt mnie już nie potrzebuje"
Obie świeczki zgasły.
Trzecia zasmucona rzekła:
,,Jestem miłością- na mnie ludzie nie mają już czasu, więc i ja zgasnę"
Trzy świeczki zgasły.
Do pokoju weszła młoda kobieta i ze smutkiem popatrzyła na zgaszone świeczki.
Czwarta świeczka dodała:
,,Nie martw się. Jestem nadzieją.
Póki ja istnieję wszystko można zacząć od nowa!"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sarenka_0 dnia Czw 22:42, 15 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|