|
|
|
|
SolAngelika
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Czw 11:24, 03 Sty 2008 Temat postu: Re: Dzieci... |
|
|
Pulsarka napisał: | One są sensem i motorem mojego życia i tylko one mi pozostały. Kocham je nad życie... i uwierzcie mi, nie są to tylko słowa... |
Na pewno nie są to tylko słowa i doskonale rozumiem,że żyje się dla dzieci,wkłada całe serce w ich wychowanie i wyposażenie w takie doświadczenie zyciowe,aby mogły smodzielnie stawić czoła światu...tylko zwróć uwagę,że teraz żyjesz dla nich i dzieki nim,a co będzie jak odejdą i zaczną zyć własnym życiem? Musisz żyć też dla siebie,budzić się dla siebie i cieszyć się dl siebie. Dzieci w naszym życiu są szczęściem,ale też gośćmi,którzy opuszczają swoje gniazdo żeby zacząć smodzielnie żyć, a kiedy jest im źle i chcą sie schronić wracają na moment żeby się ogrzać,naładować baterie i lecieć dalej,a my będziemy je wspierać...tylko należy też mysleć o sobie,nie pisz,że jesteś nic nie warta,bo to nieprawda, wejdż w głąb siebie i poszukaj tego co Cię cieszy,co sprwia radość,na pewno jest coś takiego...pamietaj ,że tylko od nas zależy jak potoczy się nasze życie ,tylko od nas...
Trzymam kciuki:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|