|
|
|
|
darlasu
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 18:34, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Zaczynajac rozmowe czy dyskusje nad osoba w realu, jest to osoba w starszym wieku, jej maz byl alkoholikiem, ona jest po ciezkim leczeniu nowotworu.
Mieszka wspolnie z wnuczkiem jak na ta chwile mi wiadomo, wiecej szczegolow dowiem sie pozniej rozmawialem z nia, tzn Wendi dopiero parokrotnie.
W domu panuje atmosfera przygnebienia, wnuczek krzyczy na Wendi, nawet jest to forma jakiegos szantazu ( straszny widok, jak bardzo szczupla osoba stoji a mlody czlowiek krzyczy), duzo nie dopalkow papierosow w popielniczce, mysle ze rowniez w rachube wchodza narkotyki.Wendy stracila syna, mysle ze to rowniez moglo miec jakis skutek na zaistniala sytuacje.Gdzie jest problem, moje spostrzezenia ; to pozniej, prosze o wasze sugestie, rzecz dzieje sie w angli , ale mysle ze to nie ma znaczenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|